6x02 Agent Afloat

magdula

no i jak tam wrażenia

mam to szczęście, że mogę oglądać na żywo w TV (mieszkam w NY). nie chciałabym uprzedzać co się działo w odcinku, gdyż zdaję sobie sprawę, że niektórzy tego nie lubią, ale......
ja jestem wkręcona na maxxxxxxxxxxxa

Yarrow

Komu dobrze, hehehe.

Zaraz załaduje sobie odcinek -- niech żyje internet, bo gdybym miała czekać na 6 sezon w polskiej TV to bym się chyba zapłakała XD

blublencja

Ogladałam, fajny był odcinek, Dinozzo jest kochany, jest bardziej poważny. Podobał mi się wątek Ziva - Dinozzo (zwłaszcza te zdjęcia Zivy na tablicy) ciekawe, co się właściwie stało w Izraelu, wtedy co sie Dinozzo Zivy pytał. Tak wywnioskowałam, że ona za bardzo nie chciała wrócić do DC. Końcówka mi się podobała, i nareszcie cala ekipa znowu razem

magdula o której naszego czasu kończy się odcinek w USA? bo widzę ze już o 4 pojawia się na necie

magdula

transmisja zaczyna się o 9 PM czasu NY, więc w Polsce jest wtedy 3 AM (w tym czasie zapewne słodko sobie śpicie

)
na necie pojawia się torrent do ściągnięcia ok 12 AM czyli o 6 rano w Polsce.
oczywiście obowiązkowo zapuszczam torrenta i wrzucam kolejny odcinek do złotej kolekcji

.

co do zivy i toma, to zdaje się, że jest między nimi widoczna coraz większa chemia mmmmmmmmmmm.....
no właśnie i te foty Wink

czy coś z tego będzie?????

co do spoważnienia dinonzza, to chyba nie koniecznie..., czy zwróciliście uwagę, że ucieszył się jak małe dziecko na wieść, że wraca do domu

.

Yarrow

Odcinek mi się podobał, jak każdy zresztą. Teraz wyczekuję 6x03 XD o Gibbsie ma być... mam nadzieję, że faktycznie będzie.

Co do tego pytania Tony'ego o Izrael i powrót Zivy, wydaje mi się, że rzecz
może być o jej ojcu. Ten wychował ją na żołnierza, więc podejrzewam, iż nieustannie szuka jego aprobaty.
Z drugiej strony jest jednak rozerwana między Izraelem a Ameryką, bo tam ma przyjaciół, bliskich przyjaciół.

Ale jak znamy scenarzystów, może chodzić o coś zupełnie innego.

Tony.
Tony ma chwile powagi, ale krótkie XD istotnie, ucieszył się jak dziecko.

Dobrze, że już są wszyscy razem.

Nenia

Odcinek nieco zagmatwany, ale oczywiście wątek team reunion sprawił, że był genialny

Zdjęcia Zivy u Tony'ego mnie powaliły (nie ma to jak Tiva <3<3<3).
Jeśli chodzi o to, o czym Ziva nie chce rozmawiać, co działo się w Izraelu, to moim zdaniem chodzi o ojca.

blublencja

Yarrow

Faktycznie mogłoby się już coś zacząć dziać między Tonym a Zivą, zgadzam się, ale póki co będą jeszcze przebąkiwać o Jeanne.

Mam tylko nadzieję, że "wyswatają" Tima i Abs -- bez obrazy fani Tima czy całego McAbby, ale ja popieram Gabby, który nie ma raczej szans bytu ;] w odcinkach, a McAbby bym nie przeżyła...
A skoro już o tym mowa, zastanawiam się czy znowu przyfastrygują Gibbsowi jakąś rudą Razz

Jeśli idzie o ściąganie -- nigdy nie wytrzymuję, oglądam sobie w internecie, a w międzyczasie ściągam sobie torrentem nowy odcinek.

Nenia

Ja ściągam torrentem i dopiero oglądam, bo przy moim internecie inaczej się nie da xD
A jeśli chodzi o Tivę, to owszem, para byłaby z nich cudna, ale na razie lepiej, żeby nie było zaręczyn, ślubu, itp., tylko żeby utrzymywali ich w takim niedomówieniu Razz

Yarrow

magdula

oczywiscie, ze Ziva mieknie na widok Dinonzza

. juz w 5 sezonie widac bylo, ze cos tam sie miedzy nimi kroi, a wlasciwie watek wspolnej chemi ciagnie sie od momentu dolaczenia Zivy do teamu. ale wiadomo, ze scenarzysci trzymaja nas w niepewnosci, swiadomi, ze niedopowiedzenia jeszcze bardziej trzymaja nas przy serialu. i to jest raczej fajne. z niecierpliwoscia oczekuje na powolne rozwiniecie tego "sluzbowego" romansu

.

co do tajemniczej sprawy Zivy dot. Izraela, to popieram podejzenia, ze chodzi o sprawy rodzinne. w pierwszym odcinku widac, ze cos tam sie dzieje w momencie gdy ojciec prosi o buzi na do widzenia, potem dziwna gadka Vane'a i David'a... a moze chodzi o Ari'ego???? moze jej ojciec sie czegos domyslil......

blublencja

Jethro

Yarrow

Jethro

O, właśnie o tym mówiłem Razz

UWAGA! Wątek Zivy i Tonego można kontynuować w osobnym temacie, czyli TU