|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magdula
Praktykant

Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:44, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
hmmm, myślę, że zdecydowanie coś więcej! sądzę, że jego zwidy są skutkiem zbyt długiego haju i jazdy na vico i innych zamiennikach. to wszystko ma swoje kosekwencje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jillian
SMod

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:46, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Myślę, że on jest zwyczajnie nieszczęśliwy i zgorzkniały, jeśli ktoś jest samotny i trwa to długo i nie ma absolutnie nikogo, to zaczyna go to niszczyć, zaczyna narastać w nim agresja i potrzebuje ludzi chociażby po to, by się na nich wyżyć żeby miał kogo niszczyć, wodzić za nos- on teraz już chyba tylko tak patrzy na ludzi....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ceres
Translation Team

Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śrem. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:58, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
House jak nie był sam to też taki był.
Myślę, że największy wpływ miał tu jego "ojciec".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian
SMod

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:29, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ojciec? Czy mogłabyś przybliżyć sytuację? Gdyż oglądam ten serial od 3 serii i nie do końca w temacie jestem, a to intrygujące
Zastanawia mnie kilka rzeczy: Czy on jest taki, bo jest sam, czy jest sam, bo jest taki ( ) i czy miał na to wpływ vicodin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jethro
Admin

Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:52, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jillian napisał: | Myślę, że on jest zwyczajnie nieszczęśliwy i zgorzkniały, jeśli ktoś jest samotny i trwa to długo i nie ma absolutnie nikogo, to zaczyna go to niszczyć, zaczyna narastać w nim agresja i potrzebuje ludzi chociażby po to, by się na nich wyżyć żeby miał kogo niszczyć, wodzić za nos- on teraz już chyba tylko tak patrzy na ludzi.... |
Ośmielę się nie zgodzić
Jillian napisał: | potrzebuje ludzi chociażby po to, by się na nich wyżyć żeby miał kogo niszczyć, wodzić za nos |
Tu także- jego zachowanie motywuje ludzi. Ci, co są za słabi odpadają, silni stają się po jakimś czasie świetnymi fachowcami. Owszem, jego metody selekcji są "odrobinę" kontrowersyjne. Ale nie mają na celu zgnoić, a zmotywować. A to zasadnicza różnica.
House nie niszczy ludzi. On im pomaga. Co prawda nie zawsze osiąga zamierzony efekt, ale nigdy nie można mieć 100% skuteczności (chyba, że nazywasz się Gibbs i jesteś szefem zespołu śledczego NCIS )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian
SMod

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:34, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jethro napisał: | jego zachowanie motywuje ludzi. Ci, co są za słabi odpadają, silni stają się po jakimś czasie świetnymi fachowcami. |
Ośmielę się nie zgodzić. Czy Forman nie był świetnym fachowcem?
Wiesz, może uratujesz więcej ludzi ode mnie, ale ja mniej zabiję - Czy jakoś tak, o czymś to świadcz, a sam House stwierdził, że nie leczy ludzi, tylko choroby, sama nie wiem, co jest lepsze, rzecz do uznania, ale zauważ, że on nie jest nieomylny i mimo wszystko potrzebuje ekipy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jethro
Admin

Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:47, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie mówię, że nie potrzebuje. I że Forman to zły lekarz. Jednak dzięki House'owi stał się jeszcze lepszym lekarzem.
House uczy myśleć nieszablonowo. Zakłada, że nietypowe przypadki istnieją, trzeba umieć je tylko dostrzec.
Faktycznie, leczy choroby, nie ludzi. Ale chyba o to chodzi. Jak to powiedział jeden z lekarz w filmie, którego tytułu zapomniałem- "Pacjent czuje, że jest chory i chce być zdrowy." Cóż po tym, że chory będzie miał świetne samopoczucie, skoro zaraz umrze? Trzeba zdiagnozować chorobę i ją wyleczyć. Nie widzę tu nic sprzecznego.
Jillian napisał: | Wiesz, może uratujesz więcej ludzi ode mnie, ale ja mniej zabiję |
Jeśli kogoś nie uratujesz- to znaczy, że go zabijesz. Brakiem pomocy właśnie. Liczą się wyniki. Jeśli na 10 pacjentów House uratuje ośmiu, bo swoimi metodami zmotywuje zespół do niekonwencjonalnego myślenia, to chyba lepiej, niż gdyby standardowymi metodami ocalił pięciu, nie narażając ich na konsekwencje własnej pomyłki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magdula
Praktykant

Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: USA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:55, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
w 100% zgadzam się z przedmówcą!!! (temat rozwinę później, bo lecę do roboty )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian
SMod

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:37, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jethro napisał: | Jednak dzięki House'owi stał się jeszcze lepszym lekarzem.
House uczy myśleć nieszablonowo. Zakłada, że nietypowe przypadki istnieją, trzeba umieć je tylko dostrzec. |
Tu się muszę zgodzić - niestety
Nie oceniam Housa u nie mówię, że jest złem wcielonym, co nie zmienia faktu, że do końca normalne to nie jest.
Pamiętam taki odcinek, gdy wmówił reszcie, że jest chory i że, gdy wyzdrowieje przestanie być wredny. Ludzie bali się, że wtedy przestanie też być tym geniuszem.
Moim zdaniem House ma umysł szachisty- przewiduje na kilka ruchów do przodu, dzięki czemu ma przewagę, tylko tak na prawdę przez to staje się trudny do zniesienia. Czy przez to inni stają się lepszymi lekarzami? Nie wiem, na pewno uczą się kłamać i brać górę nad emocjami, czy to dobrze? Ciężko mi ocenić...
A jeśli ktoś się upiera, że House nie ma umysłu psychopaty niech zobaczy
To
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jillian dnia Śro 19:38, 05 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jethro
Admin

Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:49, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Cóż... jakże cienka jest granica między geniuszem, a psychopatą
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jethro dnia Śro 19:50, 05 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian
SMod

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 6:44, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jethro napisał: | Cóż... jakże cienka jest granica między geniuszem, a psychopatą Razz |
Czyżbym Cię przekonała?
Nie wierzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian
SMod

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jillian
SMod

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:16, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
<Patrat> Oglądając Housa wzmacniam swój angielski
<Patrat> nauczyłem się już trzech wyrażeń
<Patrat> biopsja, rezonans, jesteście idiotami
Czyżby naród ogarnęła HAUSomania? ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kitek
Mod

Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Legnica Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:21, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie powoli ogarnia - oglądać porządnie zaczynam od czwartej serii - dzisiejszej nocy zacząłem^^. Gość jest niesamowity. A jego metody selekcji stażystów o.O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|