Internal Affairs

Nenia

Nie wiem, czy komuś z Was udało się już dorwać najnowszy odcinek, ale chciałam zapytać o wrażenia

No i co myślicie o tym, kto zabił La Grenouille?

Jethro

Dorwę dopiero w CK, to się wypowiem Wink

Yarrow

Widziałam. I o kurcze... zakończenie bardzo intrygujące, wyraźne wskazanie na to, kto miał broń. Urlop Jen. I ten ukontentowany uśmiech... odpowiedź nasuwa się sama, ale jak wiemy z autopsji, to, co wydaje się najbardziej oczywiste, jest obalone na koniec następnego, pokrewnego odcinka.

I jeszcze Gibbs podrzuca Korta, który przecież nie ma nic do stracenia tak czy inaczej. CIA daje mu plecy, no i dostaje bonus w półświatku handlarzy bronią za sprzątnięcie Żaby.
Plus ton rozmowy w gabinecie... tu się coś kroi...

Zastanawiam się też nad wątkiem Jaspera Sheparda. Wypowiedź Korta zdaje się sugerować, że staruszek sam się zabił, tylko nie w ten sposób jakby się wszystkim wydawało...

Dużo pytań, garść wskazówek... i jedyne co pozostaje, to czekać. Bardzo NCISowskie.

Nenia

No właśnie. Wątek ojca Jen też mnie intryguje. Bo w sumie to się już pogubiłam, czy on naprawdę nie żyje, czy nie xD
W każdym razie odcinek powalił mnie na łopatki

Anthony DiNozzo

Wejście Fornella na początku i prowadzone przez niego przesłuchania wszystkich wymiatają! Ciągle się śmieję, gdy patrzę na Gibbsa siadającego na krześle przesłuchującego i minę Fornella w tym momencie.
Cały czas nie było wiadomo, kto wyprawił Żabkę na tamten świat. Najpierw Tony, potem panna Bennoit w końcu Jenny? No właśnie do końca nie wiadomo. Końcówka jakoś mnie nie satysfakcjonuje, aż obejrzałem ten fragment 5x01 z bronią i wiadać wyraźnie, że La Grenouille odkłada pistolet na biurko więc to nic nowego. Gibbsa "Long live the Queen" i spojrzenie Jenny na koniec dość jednoznaczne, ale czy na pewno ona pociągnęła za spust? Raczej na pewno będzie ciąg dalszy.

Zawsze kiedy któryś z członków zespołu ma kłopoty - przypomina się np: 3x10 Probie, 3x21 Bloodbath czy 3x22 Joepardy - to mamy fantastyczny odcinek. Tak jest i tym razem. "Internal Affairs" zaliczam do czołówki odcinków piątego sezonu.

Yarrow

W sprawie ojca... hm, mamy tę szklankę z odciskami, która nie wiadomo jak się znalazła tam, gdzie się znalazła. Mamy wyznanie starszego jegomościa, który rzekomo widział zupełnie niedawno Jaspera. No i mamy martwego La G., domniemanego sprawcę śmierci Jaspera Sheparda.
A najlepsze alibi na świecie daje właśnie akt zgonu...

Jen miała motyw, sposobność i środki. Wszystkie tropy prowadzą do niej, a pewnie i tak okaże się, że to ktoś inny...
Nie wydaje mi się, aby zrobił to Tony. Jeannie zdaje się w ogóle nie mieć tego "pierwiastka mordercy" w sobie. Zresztą, ukatrupić tatusia?

Hm, może jeszcze raz obejrzę ten odcinek...

Nenia

W sumie w pewnym momencie poważnie zastanawiałam sie, czy to nie Jeanne. Mogla uznać, ze to tatuś stoi na drodze do jej szczęścia z Tonym. Ale w końcu uznałam, ze chyba by nie dala rady.
Teraz tylko trzeba czekać, aż sie wyjaśni Razz

Yarrow

A długo czekać, bo ja z nowymi odcinkami jestem na bieżąco tylko z "Bones" ?

Nenia

Nie wiem, ale może zostawią to na odcinek finałowy. Przez dwa najbliższe chyba nic nie będzie na ten temat. Czyli czekamy do 21 maja

Yarrow

Nie znają litości, nad biednymi fanami... ale dobrze, że w ogóle te odcinki są dostępne w sieci, bo jakbym miała czekać aż wyemitują je w Polsce, to bym się chyba zapłakała...

Jethro

Jeszcze tylko parę dni... i w środę wieczorem oglądam Internal Affairs

Sądząc z dyskusji, to będę miał nad czym myśleć Wink

Yarrow

O tak, jest o czym myśleć.

Jak znam życie, to wszyscy się zagłówkują na amen, a rozwiązanie będzie tak oczywiste, że aż głupie. Ślady prowadzą do Jen, ale z drugiej strony, trudno uwierzyć, żeby wykorzystała agencję do swoich niecnych planów i wycięła taki numer pod nosem Gibbsa... chociaż on sam wydaje się brać taką opcję pod uwagę.

I jeszcze jedno pytanie: co jest w tej teczce?