Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jillian
SMod
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:26, 07 Kwi 2008 Temat postu: Ulubiona część CSI |
|
|
Którą część z serii CSI lubicie najbardziej? ja Miami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jethro
Admin
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:44, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ciężko powiedzieć Wszystkie są świetne I każda na swój sposób inna. Ale moim typem chyba faktycznie też będzie Miami. Chyba najbardziej za zespół ICalleigh, czyli specjalista w mojej dziedzinie- balistyce W żadnej innej części członek głównego zespołu nie jest ekspertem od uzbrojenia I tak znakomitym strzelcem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 15:47, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja uwielbiam ny i miami. Ny za ciekawe sprawy i przystojniaków (Don i Danny) a Miami za super klimat (plaża, słońce). Za LV jakoś nie przepadam.. ale obejrzeć mogę... szczególnie Nicka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yarrow
Mod
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Archipelag Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:24, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Las Vegas, zdecydowanie; za stary skład i dobry początek. Na drugim miejscu Miami, głównie przez wzgląd na Horatio "H" Caine'a, świetna postać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jethro
Admin
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:26, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ponoć Grissom w 9 sezonie ma pokazywać się sporadycznie. A po nim całkiem odejść z serialu. Jak ponoć miał stwierdzić- znudziło go to
Ale nie da się ukryć, że Las Vegas ma swój niepowtarzalny klimat... i mówię to o serii, nie o samym mieście (choć o nim zapewne można powiedzieć to samo- mam nadzieję kiedyś sprawdzić osobiście )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yarrow
Mod
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Archipelag Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:42, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio oglądałam program o jakimś jegomościu, który zwiedza Stany Zjednoczone na motorze i właśnie zahaczył o Las Vegas. Stwierdził, że jest bardzo zatłoczone, głośne i jasne. Nie ma tam żadnych starszych budynków, jak coś jest stare, to wysadzają to w powietrze i budują coś nowego, a poza główna ulicą, w zasadzie niczego tam nie ma (już po wejściu w boczną uliczkę głównej ulicy zaczyna się "nic".
Jak co komu, ja zawsze chciałam zobaczyć Porcelanową Pustynię i Tęczowy Most w Utah.
Wracając do CSI, pierwsze sezony były naprawdę udane, nie mogłam się odkleić od telewizora. Oczywiście od razu byłam fanką Grissoma XD a jakże... potem zrobiła mi się jakaś przerwa w oglądaniu, nie pamiętam dlaczego. Jakiś czas później obejrzałam odcinek i jak zobaczyłam zarośniętego Grissoma i jakąś taką niewyraźną sytuację w serialu, to się zbulwersowałam i przestałam oglądać...
Nawet najlepszy serial można skiepiścić. Dlatego jak się nie ma pomysłu, a chce się kabzę nabić, to lepiej już wymyślić nowy serial...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eriss
Technik
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 20:33, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie tylko NY i LV się liczą. Miami w ogole nie oglądam już, zirytowało mnie
Yarrow, nie wiem o jaką 'niewyraźną sytuacje' chodziło ale wg mnie ostatnie sezony CSI są bardzo dobre ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yarrow
Mod
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Archipelag Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:13, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
W Miami jest boski "H". Kocham faceta XD chociaż nieźle go załatwili...
Trudno to określić, czegoś mi jakby brakowało. Pewnie po części to wina tego, że miałam taką "dziurę" w oglądaniu. Następne sezony są świetne, pod wieloma względami, ale dla mnie, to po prostu nie to...
Ech, może kiedyś zbiorę te wszystkie odcinki, obejrzę je i wtedy się zobaczy ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jillian
SMod
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kielce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:37, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio kłóciłam się z koleżanką czy lepsze jest Miami czy NY. Twierdziła, że na forum filmweba ponoć jeżdżą strasznie po Miami, głównie z powodu wyidealizowanego ich zdaniem Horatio. Nie znają się
Ja tam mam słabość do Horatio, tylko za każdym razem jak oglądam Miami mam wrażenie, że całą robotę odwalają inni a on jako szef dostaje laury, ale w sumie przyjemnie popatrzeć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziva
Obserwator
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Tczew Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:49, 18 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja lubię w tej kolejności: LV (od tego zaczęła się moja przygoda z CSI), Miami (klimat, postaci - extra), NY (jakoś tak najmniej mi przypadło do gustu, chociaż i tak bardzo lubię).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magda..
Kandydat
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:37, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ja uwielbiam CSI:Las Vegas.......ten serial ma w sobie to "coś" ....
wspaniała ekipa....(oczywiście Grissom jest moją ulubioną postacią ), super klimaty i bardzo interesujące sprawy
CSI: Miami i NY jakoś nie ogladam wogóle.....nie mam do nich przekonania.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bmw__bmw
Praktykant
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Grodzisk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:15, 15 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Najbardziej podoba mi sie Miami dobry klimat, fajne widoki, ciekawe sprawy. Jest jedna wada HORATIO nie lubie go. Zawsze przyjmuje taką dziwną postawe, mówi do kogoś a patrzy się np. w niebo. Mogli by dać Maca z NY na szefa Miami.
Jethro napisał:
"Ponoć Grissom w 9 sezonie ma pokazywać się sporadycznie. A po nim całkiem odejść z serialu. Jak ponoć miał stwierdzić- znudziło go to "
Czytałem na filmweb że ma go zastąpić Laurence Fishburne - (Morfeusz z Matrixa)
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jethro Gibbs
Kandydat
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Marki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:46, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Najlepsze jest Las Vegas. Grisom po prostu niesamowity. zwłaszcza ten jego ekscentryzm. Zawsze sypnie jakimś cytatem albo porównaniem. I najważniejsze jest entomologiem nie gliniarzem pewnie dlatego jest taki kapitalny. Od czasów Miami Vice czekałem postać na miarę tamtych bohaterów i wreszcie się pojawili. Gil Grisom i Jethro Gibbs.
Miami może być. Caine jest taki jaki być powinien, stonowany i wyciszony, ale gdy trzeba wejść do akcji robi co trzeba. trochę tylko śmieszył mnie sposób w jaki trzymał broń ale przyzwyczaiłem się i może być.
Największy atut Miami to obraz nieba. Drugi to Caine a trzeci. Miami ma najładniejszego patologa.
NY
Podobnie jak Miami. Ekipa może być. Fajna ekipa ale szkoda że zamienili Aiden Burn na Montane. No i używają klocków zamiast Sigów jak w pozostałych CSI.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jalie
Obserwator
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:02, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oglądałam po kilka odcinków każdego z seriali i jak na tę chwilę to najmniej lubię CSI: Las Vegas. To chyba kwestia bohaterów i ich wzajemnych interakcji, bo sam charakter seriali jest podobny.
Trudno mi stwierdzić czy wolę NY od Miami, bo NY oglądałam mniej odcinków i dawno temu. W każdym razie oba chętnie oglądam i wyrabiam sobie o nich opinię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle09
Technik
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gliwice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:29, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Najbardziej lubię CSI: NY jakoś tak zaczęłam ja oglądać jako pierwsze, potem oglądałam parę odcinków CSI: Miami, a Las Vegas oglądam sporadycznie ze wzgęldu na późną porę.
NY ma w sobie to coś. Zdecydowanie moja ulubiona część. W Miami jakoś nie przekonuj mnie Pan H. Sama nie wiem czemu. W pierwszych odcinkach (które lecą na Polsacie we wtorki) Horatio normalnie pracuje w laboratorium itp., a w tych co są w niedziele odbieram go jako takiego szefa, za którego wszyscy odwalają robotę.
A Las Vegas- nie znam jeszcze zbyt dobrze bohaterów, więc na razie nic nie będe o tym pisała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|